//= $monet ?>
Jej usta robiły świetną robotę na jego fiucie! Jeśli chodzi o mnie, to ograniczyłbym się do ust - taki relaks dla siebie i łapanie bzykanka. Jeśli nawet łyknę i lekko pomasuję mu usta, to potem - pełen odlot! Uwielbiam, gdy kobieta potrafi pracować ustami. A na drugim biegu można ją już zerżnąć!
Kobieta jest po prostu ognista, ale kołowrotek jak by można było nakręcić coś ciekawszego! Jakby to wszystko było monotonne i nudne! No cóż, w usta dał, a potem wsadził ją do kołyski i tak niechętnie i niefrasobliwie zerżnął w czółko.... I w tym samym czasie oczywiście zobaczył szeroko otwarty odbyt, psotne oczy..... I nie skorzystał.
Sookie, chcę cię!